2015-09-06, 13:56
|
#4416
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 273
|
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II
Cytat:
Napisane przez dorka1980
Potrzebuję pomocy kogoś bardziej doświadczonego.
Do tej pory kwasiłam się ukręconymi samodzielnie mieszankami, sezon migdałem, sezon mlekowcem... Wiem jak pielęgnować przy tym skórę.
Teraz mam w szafce krem na noc ziaja z kwasem migdałowym
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ym-na-noc.html
i serum bielenda z 5% retinolem
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ge-na-noc.html
Czy mogę ich używać zamiennie na noc? Nie "pogryzą" się?
Do tego planuję ukręcić sobie tonik migdał 5% lub kupić z ZRK tonik depigmentacyjny z PHA i kwasem kojowym.
Czy to już będzie za duże urozmaicenie?
|
Kremik z Ziaji to akurat taka słabizna, że nie powinien gryźć się z niczym. Co innego, gdybyś nigdy nie miała do czynienia z kwasami (moja siostra ma spektakularne efekty po tym kremie, ale i buzię nieskalaną żadnym kwasem), ale jesteś zaprawiona w boju
Wydaje mi się, że jak wprowadzisz do pielęgnacji jeszcze tonik to tragedia stać się nie powinna, ja używam zamiennie serum z mlekowcem i skinorenu, dodatkowo codziennie tonik z glukonolaktonem i mojej buzi nie dzieje się nic złego Ale to już chyba musisz sprawdzić na sobie.
|
|
|