Wątek
:
Kobieta na "zapałkę" Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy ;)
Podgląd pojedynczej wiadomości
2010-02-25, 09:56
#
1859
kruszyna90
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 628
Dot.: Kobieta na "zapałkę" Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy ;)
Niedin - tak jak dolozysz do tego pasemek rozjasniaczem to bedzie super
tylko takich cieniutkich. Bardzo ladnie bedzie
No wlasnie tez mnie ten ogon mój wkurza, ale co zrobic, poczekam jeszcze do maja i wtedy go utne. Narazie tylko dzięki niemu mogę robic kitkę. Więc jakbym go teraz uciela to bylabym skazana na pieczarkę az odrosną trochę. Przemęczę się w kitce do maja a wtedy pyk i bobik
martwi mnie tylko ze grzywka mi nie rosnie jakos.. chcialabym taką do ucha juz..
jeszcze chyba z rok czasu zanim dojdzie do ucha !
Jadę do urzędu bo jest staz ktory mnie interesuje, w zawodzie który studiuję, ale jak zwykle jestem przekonania ze mi sie nie uda dostac na to stanowisko...ale jadę spróbować nic mi w sumie nie szkodzi !
---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------
Laudik a jaki ja mam typ urody? Wlosy brwi czarne od zawsze, oczy cieply brąz, skróra ciemna jakby oliwkowa i bardzo szybko się opalam od razu na brąz
__________________
kruszyna90
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do kruszyna90
Znajdź więcej postów kruszyna90