Dot.: jak rozpoznać czy facet chce nas wykorzystać?
A ja nie rozumiem parcia na związek - i nie mam tu na myśli autorki -tylko ogólnie potrzeby, by być w związku. Bo chyba im mniej desperacji człowiek ma w sobie, tym większa szansa, ze rozpozna, czy człowiek, z którym się spotykamy, to ten właściwy. Przecież można się umawiać z facetem niekoniecznie ustawiając go w roli ojca naszych dzieci. Bo są ludzie, którzy widząc cudzą desperację wykorzystają to - zaciągną dziewczynę do łóżka, naobiecują nie wiadomo co, a potem zostawią dla kolejnej naiwnej. Do każdego trzeba podchodzić z lekkim dystansem, ale i nie zakładać z góry, ze ktoś nas wykorzysta. Tu chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi
|