Dot.: Jaka fryzura dla mlodej mamy?
KObietko przypadkiem tarfilam na Twoj watek
tez jestem mama trojeczki i powiem ci ze dziewczyny moga ci doradzac, ale problem nie lezy w kolorze wlosow czy ksztalcie brwi czy figurze a w tym jak ty sie ze soba czujesz.
mozna zmienic fryzure, schudnac czy utyc ale jak sama siebie nie polubisz, nie zaakceptujesz i nie bedziesz sie z soba dobrze czula to taka wieczna pogon- co by tu zmienic, udoskonalic... zmiany trzeba zaczac od srodka
kwestia partnera- kochajacego faceta nie odstraszy waga czy nietwarzowe ciuchy... a tego co chce odejsc wyglad tez raczej nie zatrzyma
zycze ci wszystkiego dobrego, cierpliwosci, zaakceptowania siebie i gratuluje uroczego synka
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
|