Kaolin
Też tak miałam z włosami, dlatego nie używam do nich glinek zbyt często, tylko, gdy potrzebuję dokładnego oczyszczenia, wtedy mieszam na dłoni szampon z glinką ( sama glinka to horror).
Lavaerde Logony brązowej wersji nie znoszę, za to białą uwielbiam
O której Logonie piszesz?
U mnie zaraz na drugim miejscu po białej ( Logona, Safea) jest czerwona (L'orient), potem żółta (Les Argiles), potem zielona montmorillonite (Argile Provence). Niebieska (Les Argiles) jest beznadziejna ( farbuje), brązowa logona dramat, nie lubię też zielonej (Argiletz) i ghassoul (Organique), bo nic nie robią, tylko okropnie wysuszają.
Patryka, jeśli coś Ci odpowiada, to czemu masz rezygnować?
U mnie też jest taka woda
Jest wiele produktów, którymi można zastąpić tę Hauschkę, tańszych, jeśli poszukujesz i wydajniejszych.
Miałam sobie strzelić migdała, ale zasnęłam na filmie
.