[amstafy]

witam Was
ja niestety jestem posiadaczką farbowanych od 9lat na czarno włosów(niby ciemnym brązem)ale wszystkie wiemy jak to wychodzi.
próbowałam wiele rzy zejść z czerni do brązu, przez pasemka u fryzjera, jednak zawsze nie wychodziły tak jak chciałam i powracałam do czerni.
wczoraj po przeczytaniu wątku postanowiłam zdjąć kolor sama w domu.
najpierw nałożyłam na pasemko dekoloryzator firmy lisap,nic
więc ryzyk fizyk nałozyłam rozjaśniacz joanny, po 20 minutach zmyłam bo włosy robiły się gorące, i bałam się że się spalą.
wyszły odrosty żółte a reszta tylko o ton jaśniejsza od wyjściowej czerni
więc na to nałożyłam ten dekoloryzator i nic
jak na wszystko nałożyłam brązik, to wyszły łaty , odrosty jaśniejsze a reszta prawie czarna
więc powróciłam do ciemnego brązu
nie wiem czym mogę zdjąć ten kolor, na szczęście włosy mi się nie popaliły,są ok.
nie wiem może macie jeszcze jakiś pomysł??
dodam , że byłam u wielu fryzjerów i żaden nie chce się podjąć zdjęcia koloru z całości, a ja pasemek nie chcę