[Eien_no_otome]

Napisane przez misisia86

Zanim blogerki itd. zaistniały w sieci, to właśnie strona na której teraz dyskutujemy budowała jak to mówisz swój "brand".
Ja śledzę wizaz od dobrych 10 lat. Nie interesują mnie opinie vlogerów, blogerów i innych. Dzielę się swoimi spostrzeżeniami na temat produktu na KWC. Stamtąd jak i z forum czerpię wiedzę na temat tego co mnie interesuje. Jest to bezinteresowna i niesponsorowana wymiana informacji.
Jestem przekonana, że osoba która otrzymuje produkty do testowania za darmo w zamian za opinie, w pewien sposób przymyka oko na to, na co my tutaj zwracamy uwagę. Wiadomo że chcą dostawać i niepochlebne komentarza z ich ust skutkują rozwiązaniem współpracy.

Ja również śledzę wizaż, może niezbyt regularnie, ale też uważam, że taka oddolnie (hm, ale na wizażu też był przecież konkurs z semilac?) organizowana wymiana informacji jest bardzo cenna.
W naturze człowieka jest chwalenie tego co kupił/dostał i ignorowanie małych wad, chcemy być przekonani że to my podjęliśmy dobrą decyzję, więc zawsze biorę poprawkę na wszelkie recenzje blogerek.
Myślę że u nas to jest jeszcze nie do końca unormowane, ale większość anglojęzycznych blogerek zawsze na początku recenzji informuje, że to recenzja sponsorowana, ale wszytskie opinie są jej i sponsoring nie wpływa w żaden sposób na jej ocenę.

Pozdrawiam Cię

Również pozdrawiam!
Oburzenie/zasmucenie forum nie śmieszy mnie, raczej dziwi? Po części rozumiem wszytskie słowa krytyki, ale jednocześnie wiele opinii jest mocno przesadzona - co mi, zwykłej użytkowniczce forum, nie podoba się.

Zresztą, mnie decyzja neonail ani chłodzi ani grzeje, więc po prostu nie będę się już udzielać w wątku.