2012-12-14, 17:07
|
#5481
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy.
Cytat:
Napisane przez dimiti
chyba najlepiej mi w kolorach dla bright winter. Muszę mieć takie mocne, wyraziste kolory- indygo, chaber, turkus, śliwka, bordo, wino, mocna czerwień, taka krwista- inne kolory też są ok, ale takie mocne najbardziej pasują, skóra robi się taka jaśniejsza, jak u śnieżynki
co do kolorów szminki to we wszelkich takich pomarańczach/brązach wyglądam strasznie, w takich mało krzyczących kolorach też krwista czerwień, strażacka czerwień, fuksja (byle nie za chłodna), koral, wino, wiśnia i nawet śliwka jest ok. Na blogu mam dwa zdjęcia jak mam właśnie takie mocne kolory- śliwke i fuksje, mogę wrzucić jeżeli to coś pomoże
|
Hmm... wszystkie zdjęcia masz w dość mocnym makijażu, jednak faktycznie wyglądasz zimowo. Niestety trudno rozróżnić co jest efektem makijażu czy zdjęcia a co jest naturalne, oko wygląda zimowo, ale karnacja dość zagadkowo. Masz też chyba typowo zimowy problem z cielistymi szminkami. Zastanawiałaś się nad ciemną zimą? Jak wyglądasz w pomadkach w odcieniach bordo?
---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------
Cytat:
Napisane przez Zwegowana
|
To co się podoba na oko to jedna sprawa, to co ci naprawdę pasuje to inna. Raczej należy się zastanowić, które kolory faktycznie wyglądają najlepiej (i które najgorzej). Potem poprzymierzać bez makijażu w dobrym świetle - powinno być widać różnicę. Skóra inaczej wygląda, w niewłaściwym odcieniu wydaje się np. szarawa albo zielonkawa, albo czerwona. Po zastąpieniu takiego koloru twarzowym to wrażenie znika. Im bardziej twarzowy kolor, tym lepiej twarz wygląda.
Piszesz, że nie widzisz się w zieleni, fiolecie, niebieskim - dlaczego? Czy jest to kwestia gustu czy po prostu nie możesz znaleźć właściwych odcieni? Jakie przymierzałaś?
|
|
|