[Luksa]

Napisane przez kudlik_kk

A już miałam pytać o micel z Yr a tu odpowiedź jest!
Mam pytanie do pań używających kosmetyków YR. Co warto kupić z tej marki? I pytanie drugie: czy to możliwe że od jednej próbki kremożelu z sebo vegetal wysypało mi pół twarzy pryszczami (na drugi dzień obudziłam się w stanie tragicznym)? Chciałam kupić opakowanie Ale teraz się boję jak diabeł święconej wody

Chyba nie powinno wysypać, akurat YR to chyba jedyna firma co mi nie narobiła niespodzianej
Regularnie kupuję szampon stymulujący z wyciągiem z białego łubinu, micel wyżej wspomniany, żele pod prysznic JDM i LPN ( kocham totalnie kokosowy), balsamy LPN też (szczególnie za to że można kupić pompkę ). Coś tam miałam z kremów sebo i hydra, są ok, szybko się wchłaniały ale póki co muszę wykończyć avonowe zapasy :/ Mam też samoopalacz do twarzy i drugi do ciała - delikatny efekt, słaby zapach
Perfumy bardzo długo się utrzymują.