Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-03-16, 23:35   #3841
promolcia
Zadomowienie
 
Avatar promolcia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 178
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IV

moge sobie troche ponarzekać?? nie jestem zadowolona ze swoich ostatnich zakupów...
- seria alva rhassoul: krem myjący - fajny, spray regenerujący - też (no...mógłby lepiej nawilżać, dlatego stosuję na noc)ale krem oczyszcający...jak narazie dla mnie za słaby, głownie ze względu na nawilżanie tzn zostawia całkiem ładny mat na twarzy ale po nałożeniu lily lolo odstają mi suche skórki:/
przetestowałam krem z 3 rzeczami: ze sprayem alvy - tragedia - bylam tak sucha, że musiałam zmyć makijaż i malować się ponownie; 2 razy z mgiełką phenome - nawilżenie ok, ale przez pierwszą godzinę miałam czerwone placki na twarzy bo widocznie mgiełka nie polubiła się z kremem; kolejny raz użyłam pod krem kropelke hauszkowego olejku do twarzy - nawilżenie było ok, ale po 3 h twarz okropnie się świeciła i makijaż był rozmazany...sama nie wiem co by tu jeszcze spróbować

- krem maska algowa orientana - łokropny niewypał jak dla mnie, użyłam na noc ze 3 razy, długo się wchłania (w tym czasie się klei, trochę jak po przedawkowaniu mgiełki z phenome), jak już się wchłonie to buziak jest ładnie gładki ALE z tym się idzie spać, a jak rano wstałam to miałam niesamowity łoj na twarzy (a wg producenta miało to działać hamująco na łojotok) po tych trzech razach trochę się zniechęciłam...może po dłuższym używaniu sytuacja by się ustabilizowała, ale jak przeczytałam na forum że maske robią małe chińskie rączki to już zupełnie straciłam na nią ochotę
promolcia jest offline Zgłoś do moderatora