[Sondrina]

Napisane przez lilianatoja2

Niestety nie u nas ale może nie ma co się martwić. Wczoraj go testowałam i o ile na początku wszystko było ok (co też nie zawsze się zadaża), to w drugiej połowie dnia było już mniej miło. Podkład zaczął się ... - no właśnie nie wiem co - zaczął być tak paskudnie widoczny na twarzy. I dziwne bo porów nie miałam uwidocznionych, nawet mocno się nie błyszczałam, ale całość spawiała nieciekawe wrażenie. Wieczorkiem zrobiłam peeling i dam mu jeszcze jedną szansę, bo kolor jak na razie jest najjasniejszy ze wszystkich Maków ale jak bedzie tak samo to na pewno go nie kupie tylko dla koloru.

W ogóle szkoda, że staje się taki widoczny. Wiele podkładów niestety tak ma. Po dwóch godzinach, jak nie mamy pomarańczy, to i tak widać podkład, robi się taka skorupka, ja przynajmniej tak to określam... Nie wiem, czy mówimy o tym samym

Jestem zadowolona z tego podkładu z Golden Rose. Wygląda jak BB cream, twarz zyskuje jednolity koloryt, podkład nie jest widoczny, nie utlenia się, nawet nie błyszczę się po nim bardziej niż zazwyczaj. Średnio kryje, mniejsze niedoskonałości znikną, ale z większymi sobie nie poradzi. Generalnie jestem z niego zadowolona, ale problemem jest to, że ostatnio przesuszyłam sobie nos i podkreśla te suche skórki, które i tak widać bez niego.