2012-07-31, 00:09
|
#6
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 114
|
Dot.: 3 tygodnie braku kontaktu po "rozstaniu" - zadzwoniłam...
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;35604141]
Ale 3 tyg. minęły i chciałam coś zrobić... Tym bardziej, że on nigdy pierwszy nie wrócił do żadnej byłej dziewczyny. Ze wszystkimi zrywał kontakt i czekał - jeśli się odzywały, chyba dawał niektórym szansę.
No nic, ciekawe, czy oddzwoni...[/QUOTE]
dziwny koles, jak mozna zerwac z laska, bo "zaczelo jej za bardzo zalezec'"? dawal szanse? łaskawca się znalazł haha!
Zostaw go, niech teraz "da szanse innej, ktorej nie bedzie na nim az tak bardzo zalezec" niech jakas mu pocisnie, to przestanie zgrywac macho.
ale cymbał.
jak oddzwoni - nie odbieraj. poznaj kogos normalnego na tym koncercie i zostaw buraka.
|
|
|