Dot.: Jak podnieśc włosy u nasady?
Mogę podzielić się swoim sposobem, może komuś się przyda. Ja swoje cieniasy myję wieczorem, jak wyschną (często dosuszam, ale suszarka moim włosom robi dobrze), czeszę je głową w dół i robię ślimaka na czubku, zwizuję gumką sprężynką. I tak idę zawsze spać. Rano włosy rozwiązuję, delikatnie przeczesuję głową w dół, spryskuję lekko lakierem, wracam do normalnej pozycji i znowu delikatnie przeczesuję, żeby się ułożyły. Włosy jak dla mnie są idealne - odbite od nasady, lekko falujące, wyglądają jakby ich było dwa razy więcej, a efekt utrzymuje się do wieczora.
Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
|