Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-01-29, 14:10   #1419
lawendowa
Raczkowanie
 
Avatar lawendowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 60
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy

Tak, ja też miałam górną chrząstkę przebijaną PISTOLETEM i że tak nie można, również po fakcie się dowiedziałam . Przebite koncem wakacji '08. I w sumie do zeszłego tygodnia MASAKRA ;] ciągle się "jadziło" z dziurki. Na początku poprostu przemywałam wodą utlenioną, ale że zadnego efektu nie było, przestałam. Potem długo nic. Też głupia byłam, że strupki jakie się robiły wokół kolczyka z czasem zrywałam bo strasznie mnie denerwowały , później przestałam, ale także nic.
Rivanol- w sumie tez mała poprawa.
no i w końcu kupiłam ten nieszczęsny spirytus no i pomogło.
jestem pewnie milionową osobą, która powtarza - NIE kosmetyczkom ~!
lawendowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując