Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kosmetyki M.A.C
Wątek: Kosmetyki M.A.C
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-10-04, 11:44   #2007
BrandNewName
Zadomowienie
 
Avatar BrandNewName
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 374
Dot.: Kosmetyki M.A.C

Cytat:
Napisane przez paulakrk Pokaż wiadomość
Najpierw fioletowa, niebieska, czarna etc mocna kredka wokół oczu.
Lekko ją cieniuję i na powiekę nakładam cień - do załamania intensywnie, zaś nad okiem do linii brwi już lekko rozprowadza i lączę zazwyczaj dwa kolorki ( żólcie, złotka, róże, niebieskie, coś z drobinkami..zależy).
Do tego pomadka ochronna nivea i machniecie się pudrem.
Czasem miejscami korektor - ale to zazwyczaj 2-3 razy w miesiącu
Od wielkiego dzwonu ulubione szminki diora i estee - z lekko srebrnym odcieniem.

Jak mam ochotę to jeszcze dorzucę maskarę ale to rzadkość bo rzęsy mam ładne

Mam nadzieję,że w miarę jasno to opisałam bo makijaż nie jest moim konikiem

Inglot to taki przykład był, bo akurat teraz mam w kosmetyczce dwa trojaczki tej firmy..i jestem zadowolona. Trwałosć i kolorki zupełnie mnie satysfakcjonują.
Podobnie jak spora kolekcja typowych lorealków, diorów, chanelków itp - czyli ogólnie mówiąc "zwyczajnych" kosmetyków które do tej pory kupowałam.
I bez bazy trzymaly się świetnie

Jestem okropnie rozrzutna więc nie w tym rzecz
Gdyby mi się spodobaly juz pewnie bylabym posiadaczką kolejnych kolorków ( jak już się maluję to uwielbiam wyraziste, ostre kolory na powiece).
Ale MAC mi nie podszedł i kropka -
1.opakowania ..yy nie bardzo
2. sklep..potwornie oświetlony niemiłym światłem. Gdy z niego wyszłąm dlugo bolały mnie oczy ( pewnie tak być powinno ale... .
3 Sprzedawczyli niby uprzejma ale taka jakaś "fiubździu" i nachalna.
4. Kolory i trwalosc - bez szału


Więc się zraziłam i wrócę jedynie do czytywania Waszych opinii o kolejnych podbojach MaKowskich
Więc skoro lubisz kredki wokół oczu to może podszedłby Ci tehnakohl (o wiele łatwiej jest nim zrobić kreskę niz pigmentem z duraline a trzyma się również świetnie) a do wyrazistego makijażu dobry jest paintpot ale trzeba się go nauczyć uzywać.

Zazdroszczę osobom którym się cienie trzymają bez bazy... przy moich skłonnych do przytłuszczania się powiekach jedynym rozwiązaniem jast baza + puder. Z resztą od dawna uzywam bazy pod podkład i cienie a ostatnio nawet odkryłam zalety bazy pod tusz (wprawdzi Shiseido a nie MACa ale uratowała od wyrzucenia Hypnose) i bardzo sobie te produkty chwalę Wbrew pozorom nie zajmuje to dużo więcej czasu - kwestia zorganizowania sobie kolejności wykonywania poczegółnych czynności a też zawsze rano mi mało czasu

Co do opakowań - nigdy z tego powodu nie kupię Guerlaina Gusta są różne.
BrandNewName jest offline Zgłoś do moderatora