[meggie94]

Przyszedł mój pierwszy chiński lakier - jako pierwszy dotarł Sioux 10. Pierwsze co zauważyłam - matko jak to śmierdzi... Aż mnie cofnęło na początku

Po teście wykałaczki stwierdzam, że 6 ml to tam nie ma, no ale jakoś nie wiadomo ile nie brakuje, więc wybaczam. Konsystencja ok - ani rzadka ani gęsta. Na wzorniku poziomował mi się bardzo ładnie. Z początku, jak otworzyłam buteleczkę byłam wściekła, bo w buteleczce wygląda niemal identycznie jak Cloudless Sky z Neonail, a miał być piękny błękit. Na wzorniku w świetle żarówkowym też jest dość do niego podobny, choć już nie aż tak, ale w świetle dziennym wygląda już zdecydowanie bardziej błękitnie, tak samo jak pod fleszem aparatu. Mimo wszystko, do tego błękitu jakim miał być troszkę mu brakuje...

Wstawiam z porównaniem do Cloudless Sky