Dziewczyny ratunku! Około miesiąca temu robiłam w salonie dekoloryzację z ciemnego brązu- wyszedł najpierw ładny blondzik a przy płaceniu pięć minut później był już rudy. Bez uprzedniego rozpoznania (co było największym błędem), kupiłam farbę
złotawy popielaty blond i wyszedł jaśniejszy rudy. Po dzisiejszej strzykawce wiedzy na forach, wiem ze byl to błąd. Gdybym wybrała jakikolwiek popielaty blond to pewnie nie było by mnie tu dzisiaj.
Moje pytanie brzmi co zrobić żeby pozbyć się tego rudego połysku? Aby wyszedł jakikolwiek chłodny blond. Czy wystarczy pokryć włosy jakimś chłodnym beżem bądź opalizującym, czy ratuje mnie tylko rozjaśnianie? Z góry dziękuję za rady.
---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------
ot co...
szkoda tylko że moja fryzjerka o tym nie wiedziała. a niby najlepszy salon w mieście. gdy płukała włosy po deko- były koloru jasnego blondu, a wyszłam z rudymi. i szkoda że kosztowało mnie to 200zl i prawdopodobnie bede musiala powtorzyc zabieg.
Miałam na głowie kolory od blondu po ciemne brązy i praktycznie w każdym czułam się dobrze. Ale ten rudy... nie jest brzydki ale po prostu niekorzystnie w nim wyglądam.
Po prostu nie mogę sie na siebie patrzec