[Noodle Soup]

Napisane przez Dolczi

Różnica w kryciu między kryjącym, a matującym jest praktycznie żadna.

Też się nie zgodzę, dla mnie jest ogromna - matująca kryje bardzo słabo w porównaniu do kryjącej, która na rynku według mnie ma najmocniejsze krycie (testowałam Pixie starą i nową, Meow, Amilie, Neauty, EDM, Lumiere, Claire). U mnie rzeczywiście kryjąca zakrywa wszystko przy jednej warstwie, matującą mogłam nakładać, nakładać, nakładać i nic. Dopiero po dodaniu colorblend white w celu rozjaśnienia, zaczęło coś tam kryć.