Re: znawcy zapachów - błagam o POMOC...
Dzieki, kobitki. W poniedzialek jade do miasta, wiec wwącham sie w zapach Manii [img]icons/icon10.gif[/img]
Jesli chodzi o moj dotychczasowy ideal, to nie ma takiego zapachu, ktory by bardzo przypominal won o ktorej wczesniej pisalam. Nie mam nawet 20 lat wiec moje doswiadczenia z perfumami sa raczej niewielkie. Jako dziecko uzywalam wod kwiatowych i owocowych, delikatnych i prostych jak przystalo na dziecko [img]icons/icon7.gif[/img]
Kiedys dostalam w prezencie Estee Lauder Pleasures - mi sie w miare spodobal i tak juz zostalo. Bardziej z przyzwyczajenia niz z prawdziwej fascynacji tym zapachem.
Teraz juz wiem czego szukam... Ale czy znajde?
Zdaje sobie sprawe, ze perfumy, ktore zawieralyby wszystkie te nuty, o ktorych pisalam moga po prostu nie istniec. I nie wymagam tego. Moze to byc flakon kryjacy tylko czesc z moich wymarzonych woni.Sadze,ze najwazniejsze z nich to:
1 deszcz lub zapach powietrza po deszczu jesienia(czy tez chociazby mokra ziemia)
2 magia, miecz, elfy - czyli mistyczny przygnebiajacy klimat
3 chlodny jesienny wiatr
Aha, jeszcze jedno spostrzezenie. Wydaje mi sie,ze czasem w tym jesiennym wilgotnym powietrzu czuje miedzy innymi pewna nute One'a Calvina Kleina. Moze nawet caly zapach tylko mniej skondensowany. Ale One to tylko malenka czesc tego czego szukam, wydaje mi sie, ze jest zbyt prosty (banalny?), zdecydowanie zbyt ubogi.
Hmmm...zdaje sie ze jeszcze bardziej skompikowalam sprawe...
|