Jakoś nie trafiłam na powyżej kilku stron który by się idealnie trzymał tematu
... Nie wtrącałam się wcześniej, bo myślałam, ze któraś miała poprostu zły dzień, ale komentarze są dla mnie coraz mniej humorystyczne, chyba, że mamy inne poczucie humoru ?
Dziewczyny zamieniły kilka słów na temat lakierów - w czym problem ?
Ja spiłowałam, kszałt mi się nie podobał
. Uparcie piłowałam w kwadrata po to, żeby dojść do wniosku ze mi to w sumie nie pasuje i machnęłam je na 1 mm na półokrągło.
Dobrze sprawuje się moja odżywka Coral multiwitaminowa - pazurki nią machnięte są mocniejsze, jest trwała i daje ładny, naturalny efekt. Wiem, że kilku innym dziewczynom też podpasowała, a że kosztuje grosze zawsze można wypróbować. Polecam. Jest w formie różowo-mlecznego lakieru.