2018-05-06, 17:26
|
#468
|
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Próbuję przede wszystkim zejść z ilości ciuchów, kosmetyków oraz "papierdółek" (jestem sroką jak chodzi o materiały biurowe - notesy, długopisy, zakreślacze itp.) żeby żyć w jako takim porządku... Na początek wezmę chyba na tapetę ciuchy - choćby z uwagi na to ile czasu zajmuje mi spakowanie się na byle wyjazd i ile czasu zajmuje mi znalezienie w szafie np. zwykłego białego tiszertu Nie jestem fanką ograniczania się i np. odwyków zakupowych, ale chciałabym raczej pozbyć się rzeczy których nie używam i nie robić niepotrzebnych zapasów
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
|
|