Dot.: Alergia na nikiel - pomocy
ja też mam alergię na nikiel. Wiem jakie to ciężkie.. co do kosmetyków to dermatolog nie dawał mi żadnych wymagań ale musiałam zmienić proszek na delikatniejszy (ten dla dzieci mydlany) wszelką biżuterie kazał mi odłożyć na półeczke i nie sięgać po nią... ogólnie leczyłam sie ok1.5roku przeszło mi a teraz jak coś zakładam z niklu to najpierw maluje to warstwą lakieru bezbarwnego do paznokci.Aha no i oczywiscie nie nosze niklowanych ozdób non stop bo niechce sie meczyc bo to piekielnie swedzi a potem to wszystko wyglada. A zapomniałabym ja nie mogłam sie opalać jeszcze bo od słońca mocniej swędziało. Jak sobie jeszcze coś przypomne to dopisze
__________________
"Żyj tak aby znajomym zrobiło się nudno gdy umrzesz!"
|