2011-08-26, 18:08
|
#581
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Farby FRYZJERSKIE w domu, czyli w poszukiwaniu wymarzonego koloru :)
Ja już po farbowaniu Vitality 7.0 + 7.64 (stosunek 1:1 ), niestety nie jestem zadowolona, mam wrażenie że kolor nie chwycił Pierwsze fotki są robione w sztucznym świetle, z lampą, tutaj kolor nawet ładnie wygląda, ostatnia fotka jest robiona bez lampy, w świetle dziennym i tak właśnie nijako moje włosy się prezentują, nawet moja koleżanka stwierdziła że ładny kolor, ale jakiś taki wyblakły i matowy się wydaje. Definitywnie kończę z Vitality, moim włosom najwyraźniej nie służy Zamówiłam dekoloryzator dwufazowy i farbuję znowu na popiel, mam nadzieję że nie wyłysieję, okropnie wyglądam w tym kolorze.
|
|
|