[siarka40]

Napisane przez moniczorek

Ja jestem po pierwszy zabiegu depilacji pach laserem diodowym DUET.

Po wielu komenatrzach na forum nastawiałam się na bóg wie jaki wielki ból....a tu zupelnie nic takie ciepełko tylko, zasysanie i zapach palonych włosów. Tatuaz czy wosk...to mozna bolem zawać...ale to na pewno nie.

Współczuje tym z niskim progiem bólu...ciezko tak przez zycie kroczyć

Wytłuszczone - tłumaczyłam kiedyś, że to nie musi się wiązać z niskim progiem bólu, bo mnie Duetem bolało tak samo jak zwykłym LSem - a gdyby przyjmować, że Duet nie boli, a LS i owszem (tu nie słyszałam, aby kogoś nie bolało), to powinnam odczuwać LS o niebo gorzej, albo i wręcz nie dać rady bez emli. A ja bikini zwykłym LSem całkiem znoszę, więc raczej nie mam niskiego progu bólu.