Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zanik / brak okresu, nieregularne miesiączki, bolesne miesiączki, obfite krwawienia
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-04-10, 13:25   #1801
coco1919
Rozeznanie
 
Avatar coco1919
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 516
Dot.: Zanik / brak okresu, nieregularne miesiączki, bolesne miesiączki, obfite krwawi

Cytat:
Napisane przez leille Pokaż wiadomość
Dokładnie. Nie potrzebnie się zamartwiasz. Mi ostatnio przesunęła się owulacja dosyć drastycznie. Kiedy zaczął spóźniać mi się okres to dopiero sobie to uświadomiłam.. owulacje miałam w dniach kiedy teoretycznie powinnam dostać okres, a pamiętam to bo po raz pierwszy od ośmiu lat wystąpiło u mnie plamienie okołoowulacyjne. Więc jak okres miałam 16 lutego, to patrząc moim cyklem powinnam go dostać 16-19 marca, a owulacje mieć 6 marca, a tu taka niespodzianka.. owulacja była jakoś 16 marca (30 dzień cyklu), a okres pojawił się 30 marca dopiero, więc miałam 44 dzień cyklu (równe 2 tygodnie po owulacji) kiedy go dostałam. Panikowałam, nie powiem, że nie. Nie dziwne jak od lipca ubiegłego roku do lutego miałam okres jak w szwajcarskim zegarku 13-14-15-16-15-14-15-15-16 dzień miesiąca i nagle bach 30. Też jestem dziewicą, natomiast uprawiam seks oralny. Pierwsze spóźnienia okresu wywoływały u mnie więcej paniki, teraz już inaczej do tego podchodzę. Nie mam ataków myśli "a może jestem w ciąży?" i nie robię testów ciążowych bo to w mojej sytuacji lekko niedorzeczne. Trzeba się uzbroić w cierpliwość, najlepiej zająć czymś innym, a okres przyjdzie w najmniej spodziewanym momencie.

Co do Twoich pytań: tak, owulacja może się pojawić dopiero w 32 dniu cyklu, jak pisałam ja miałam ją w 30 dniu - więc jestem żywym przykładem. co do plamień również przy owulacji mogą się pojawić (u mnie wyglądało to bardzo podobnie.. śluz z nitkami krwi. Wtedy pomyślałam "kurde chyba dostałam okres, ale jakoś tak mnie nic nie boli :P" a to była dopiero owulacja.)
Piszesz, że okres powinnaś mieć koło 16 kwietnia.. masz już jakieś objawy, które mogłyby wskazywać na to, że niedługo go dostaniesz?
(ból piersi, podbrzusza, krzyża, "suche dni"?)

Nie panikuj z tą ciążą, bo to naprawdę tylko pogarsza sprawę i za bardzo się nakręcasz, a to oddziałuje na cały Twój organizm.

ps. kiedyś na necie czytałam, że dziewczyna panikowała, że jest w ciąży, bo wycierała się tym samym ręcznikiem co jej chłopak. Ludzie mnie zadziwiają czasem.
Kochana jestem Ci przeogromnie wdzięczna! Twoja wiadomość mnie uspokoiła Ja za każdym razem mam takie schizy, choć wiem, ze to nielogiczne
Mój trwający cykl teraz jest drugim wybrykiem, w ktorym pojawił się u mnie śluz z krwią w okresie owulacji
Na przełomie stycznia-lutego miałam takie plamienie 21 dnia cyklu, a 3 tygodnie pozniej dostałam miesiączke - 42 dnia cyklu, była ona spóźniona troche, z reguły mam cykle 33- 35 dniowe.
Zylam sb spokojnie w nadziei, że już wszystko ze mną okej, byłam nawet po raz pierwszy u ginekologa zbadał mnie wszystko prawidłowo, więc się cieszyłam
Aż do 32 dnia cyklu :O kiedy to myślałam, że rozkręca mi sie okres ale to znowu był śluz z krwią, a poźniej śluz brązowawy, znowu stres na maxa oczywiscie niepotrzebnie, bo przeciez plemniki nie latają ale kobieta potrafi sb wmówić, zwłaszcza taka, której zdarzają się rzeczy które wcześniej nie miały miejsca.
Plamienie skończyło się około 36 dnia cyklu (ogl to było bardzo małe plamienie), teraz mam śluz lepki i biały, czasami kleisty, czasami go nie ma, a czasami jest lekko wilgotny biały, ostatnio miałam podobnie przed okresem, a po tym plamieniu właśnie. Teraz mam 47 dzien cyklu.
Możliwe, że stres sesyjny na studiach wykończył mnie trochę i dieta, która stosowałam w tym cyklu przez 2 tyg - pewnie to od niej przesunęła mi się owulacja.
Więc teraz dzięki Tobie moge spokojnie czekać na okres Jestem ogromnie wdzięczna za odpowiedz
ps. dostałam badania hormonalne od pani dr które mam zrobić jak dostane okres, może od hormonów tak mi się dzieje ostatnio...? Mam nadzieję, że kolejny cykl przejdzie bezproblemowo
Na pewno daruje sb wszystkie diety, potem tylko stres mam przez nie haha

A właśnie, jeszcze jedno mnie nurtuje, skoro byłam u gin 37 dnia cyklu robiła mi usg i miałam endometrium 4 mm to mogłam mieć 32 dc owulacje? To mnie zastanawia cały czas, co prawda nie mam pojecia jaką grubość ma moje endo w danym dniu cyklu, bo po raz pierwszy znam ten wynik, wcześniej nie robiłam takiego badania. Ale jak widać może tak być?
__________________
*** Curacne - od 20.07.2015 do 17.08.2016 ***
coco1919 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując