[201801022110]

Napisane przez hexaaa

Ja po raz pierwszy leciałam samolotem w wieku 10 lat i odbyło się to u mnie zupełnie bezstresowo. Potem co kilka lat latałam. Im bardziej się starzałam, tym bardziej czułam lęk. Rok temu miałam pierwszy lot po ośmioletniej przerwie i byłam przerażona. W tym roku latałam 7 razy i można powiedzieć, że już się oswoiłam W przyszłym roku prawdopodobnie czeka mnie około 12 lotów. W sumie nie czuję już w sobie żadnej obawy. Co mi pomogło? Lektura forum lotniczego. Doświadczeni ludzie przedstawili mi wszystko na bazie podstawowych praw fizyki i to naprawdę jest mało możliwe, by cokolwiek się stało. Trzeba mieć mega pecha. Patrząc na statystyki można by rzecz, że wszyscy mamy mega szczęście poruszając się między samochodami lub nimi i wciąż żyjąc Także ja już nie spinam, a Wam polecam poradzenie się doświadczonych "lotników", oni naprawdę potrafią rzeczowo uspokoić

Cześć to post dla mnie hahaha ja kiedyś uwielbiałam latać ale po pewnym razie gdy miałam masakrycznie kiepski los i jeszcze "stjułard" (był tak samo dobry w swojej pracy co ta pisownia) wpadł w panikę i gadał głupoty przez głośnik. Od tego czasu boję się wziąść samolotu mu niezadowoleniu mojego męża i w głębi serca mojemu tez szukam właśnie złotego środka żeby przestać się bać....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz