Dot.: Studia a chorowanie
U mne na studiach niktnie patrzył na zwolnienia, można było mieć jedną dwie (zależy u kogo) reszta do zaliczenia na konsultacjach. Chyba ze miało się tak zwane zwolnienie dziekańskie. Ale spoko dasz rade. Dziewczyny na studiach rodzą dzieci, chorują, wykładowcy to tez ludzie. Zawsze mozesz isc na konsultacje powiedziec, ze jestes chora i postarasz sie wszystko nadrobic jak najszybciej.
Zdrowie najważniejsze!!!
|