Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-03-31, 19:21   #5
lwiapaszcza
Raczkowanie
 
Avatar lwiapaszcza
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 197
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...

BŁYSZCZYK/SZMINKA/MAZAK

Jak zwał, tak zwał - ust bladych nie lubię, niezależnie od panujących trendów . Także stawiam na kolor - wszystko jedno, czy to w błyszczykowym, szminkowym, czy ostatnio popularnym, mazakowym wydaniu!

Zimą wolę szminki (ale nie waham się ich używać również w innych porach roku ), chociaż, z całą pewnością, nie te "long lasting", "8h", itp. "Trwałe" szminki zwykle nie są trwałe i na dodatek wysuszają usta - naprawdę wypróbowałam ich wiele i każda przesuszała. Natomiast "zwykłe" szminki - jak najbardziej - chociaż ciągle poszukuję nowych i lepszych, to mam sentyment do linii Water Shine Diamonds.



Błyszczyki - też lubię, też miewam, też ciągle poszukuję...Najważniejsze , w moim przypadku, jest by się nie kleił, nie rolował na ustach, nie wysuszał ich (tak, na takie też trafiłam) i faktycznie nadawał kolor, a nie połysk. Kiedyś miałam przyjemność testować Bourjois Effet 3D, Action Baume, Volume & Shine Elixir Gloss - ten rzeczywiście spełniał sporą część oczekiwań, poza trwałością, ale jak wspominałam trwałość z suchością mi się kojarzy, więc ją sobie darowuję .


Kolor, który miałam, to ten środkowy - Framboise (Malina). Oprócz tego uwiebiam odcień magenta i fuksja, czyli poruszam się w barwach ciemnego różu .

Edytowane przez lwiapaszcza
Czas edycji: 2012-03-31 o 20:33
lwiapaszcza jest offline Zgłoś do moderatora