[IlonaMarianna]

Napisane przez perelka-20

Mam bordowy gorset, który pięknie podkreśla bladość skóry. Tyle,że moja kóra na ciele jest ciemniejsza niż twarz. Najbardziej widać to w zestawieniu twarz-dekolt. I tak się zastanawiam, bo niby moge go sobie lekko podkładem pojechać, ale boje się,że się spoce i popłynie mi po skórze i będę miała smugi. Sama już nie wiem.

jak miałam podobny problem, szyję i dekolt najpierw nakremowałam nawilżającym kremem a potem pokryłam rozświetlającym pudrem. masz rację, podkład to nie jest dobre rozwiązanie. prawie na bank spłynie. a nie chcesz chyba non stop poprawiać. masz jakiś rozświetlacz albo jaśniutki puder w kamieniu lub sypki? to najpierw krem a potem dwa razy przypudrować i różnica będzie prawie niewidoczna. tym samym rozświetlaczem możesz musnąć skronie i kości policzkowe. ja do szyi i dekoltu najbardziej lubiłam puder rozświetlajacy dwukolorowy Bell nr 04 (jasnobrzoskwiniowy+biel wpadająca w lila) albo rozświetlacz w kaniemiu Sephora Ivory Beige. małe szanse, że znajdziesz, ale ja w jednej jedynej drogeryjce w Warszawie kupiłam rozświetlający puder w kamieniu GABRINI - jest zupełnie biały, z iskierkami. jasne pudry (a sypki rozświetlający to nawet biały!) ma Golden Rose. i niedrogie. nie polecam tylko kulek, nie przykryją kolorytu, najwyżej dadzą poświatę.