Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kosmetyki mineralne Lumiere:)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-05-08, 11:15   #4878
olkie
Zakorzenienie
 
Avatar olkie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: kraków-stce
Wiadomości: 4 186
GG do olkie
Dot.: Kosmetyki mineralne Lumiere:)

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;33772036]

Również podejrzewam, że po FF będziesz się swiecić, skoro VV nie daje z tym nawet rady. Możesz jednak spróbować, dla zaspokojenia ciekawości[/QUOTE]

WIEM! przypomnialam sobie moj stary trik jakoz ze ff jest trwalszy,dobrze trzymajacy sie twarzy ale moze odrobine mniej matuje za to vv jest bardziej matowy i dajacy piekne wykonczenie za to slabiej trzymajacy sie twarzy..... ja robilam tak: pierw 1-2 warstewki cienkie kryjacego ff ( zalezy czy mialam duzo do ukrycia czy nie ) psikam hydrolatem lub termalka i ostatnia 1 warstewka vv ktora mi trzyma mat i daje satynowe wykonczenie i znow psik termalkaprzypomnialam sobie i znow wyciagnelam forule vv;D

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
Doszły moje próbki i pędzel więc dzielę się wrażeniami.

Zamówiłam trzy formuły na próbę: VV, FF i Cashmere.
Żadna z nich nie zakrywa w pełni moich pięknych syfów a każda podkreśla pory (muszę coś na to zaradzić).
Wszystkie trzy po około 3 godz wymagają poprawki - pudrowania w strefie T i wszystkie trzy trzymają się przez co najmniej 8 godzin w obecnych temperaturach (pomijając oczywiście świecenie nosa i czoła) wciąż wyglądając na w miarę świeżo nałożone.

Cashmere jest najmniej kryjący ale daje najbardziej naturalny, "trójwymiarowy" wygląd. Wykonany nim makijaż jest "niezauważalny" i świeży nawet jeśli przesadzę z ilością proszku. Zupełnie nie czuję go na twarzy, nie ściąga, nie oblepia - to dla mnie bardzo ważne
Niestety nie daje rady sińcom pod oczami i większym zaczerwienieniom.

VV i FF już przy pierwszej warstwie są widoczne, podkreślają skórki i zmarszki (nie pomaga stemplowanie wilgotnym wacikiem), tworzą mi maskę. VV jest aż zbyt suchy, twarz jest ściągnięta, FF zbyt, hmm, kremowy, irytuje mnie bo toleruję tylko suchą, pudrową konsystencję.
Krycie porównywalne.

Reasumując póki co najlepiej podeszła mi kombinacja: punktowo na krosty i cienie Fair Golden VV a na całość 1 lub 2 warstwy jakiegoś odcienia Light w formule Cashmere (najepiej pasuje mi LWarm ale LNeutral i LBeige też dają radę, czekam jeszcze na próbkę LGolden).
Planuję dokupić frakcję sojową, dry-flo i jedwab do wykończenia i wtedy może nie będę musiała niczego poprawiać

ja tez mam skorki i pory widoczne po vv i ff ale u mnie kwestia pochodzenia w nim przez jakies 30 min do godziny i pieknie sie wtapia dzieku sebum ktore sie w tym czasie wytworzy pozniej odciskam delikantie sebum w higieniczna chusteczke i dopiero wtedy pudruje np krzemionka z jedwabiem lub solo jedwabiem albo krzemionka w zaleznosci jak mi pasuje . utralenie i satynowy mat na caly dzien prawie

swoja droga bardzo lubie lumiere nakladac.......idac na plaze;D sprawdza sie u mnie lepiej niz jakikolwiek filtr na twarzy! dostrzegam to po majowym przypaleniu gdzie przy wlosach mialam zaróżowiony pasek w szerokosci ok 1 cm gdzie nie wtarlam dobrze podkladu a reszta twarzy zostala blada i jednolita( no moze leciutko sie przyzlocila ale to chyba kwestia B-karotenu lykanego od miesiaca bez czerwonych plackow na policzkach i nosie . komiczkie wygladalo to po zmyciu twarzy wieczorem. pozniej musialam nakladac minta edm na owy pasek;D
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej:
olkie jest offline Zgłoś do moderatora