[tyneczka]

Napisane przez nebya

Też mam krzywe zęby, a śmieje się ile chce, gdzie chce i kiedy chcę Nie przejmuj się Jeśli Ty będziesz się śmiała i nie robiła sobie nic z krzywych zębów to ludzie i tak nie będą zwracać na nie uwagi Serio, bardziej chyba ciekawi ich dlaczego się nie uśmiechasz i co takiego kryjesz, że nie szczerzysz zębów kiedy jest Ci wesoło A moim skromnym zdaniem jesteś BARDZO ładną dziewczyną( co ja bym dała za taką figurę ). pozdrawiam

Może i masz rację z tą ciekawością ludzi... wtedy bardziej zwracają na to uwagę. Ale żesz za cholerę nie potrafię chodzić i szczerzyć zęby bez potrzeby
Dziękuję za miłe słowa Jeśli chodzi o figurę, to i tak bez przerwy słyszę szczególnie od rodziców, że kościotrup ze mnie. Faktycznie, ale w górnej partii ciała - wystające kości obojczyka i ramion, ale za to nadrabiam w biodrach i udach....

Napisane przez karta666

a moze by pomyslec o soczewkach?
albo chociaz inne oprawki..
bo te są takie hmm..powazne, nudne.

Szczerze powiedziawszy, to i mi przestały się one podobać, ale soczewki niestety nie wchodzą w grę. Mam zdbyt dużą wadę i do tego astygmatyzm, więc byłby to dla mnie spory wydatek Na nowe oprawki niestety muszę jeszcze dłuugo poczekać