Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-07-12, 09:57   #485
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)

Cytat:
Napisane przez engracado Pokaż wiadomość
Witam
motocyklistki, plecaczki itd..
pisalam juz w innych watkach. Ale mam maly problem i nie bylam pewna co z nim zrobic... moze napisze tutaj i doradzicie mi cos?
Choc moze przed problemem przedstawie sie, mam na imie Ewa w sierpniu mam ostatnie jazdy na moto i egzamin praktyczny, a poki co jestem plecaczkiem na Suzuki GSXR 600 z 2008r. calutka czarna no a jak juz zdam to mam zamiar sobie kupic Suzuki GS 500, czytalam, ze na poczatek jest jak znalazl.
GSik fajna sprawa

Cytat:
Napisane przez engracado Pokaż wiadomość
A teraz o problemie- otoz mieszkam w Rotterdamie, dzis bylam w Amsterdamie kupic spodnie motocyklowe, no i coz.. pozno dotarlismy na miejsce, wiec mialam na dezycje malo czasu, a teraz patrzac rozsadnie na postawe mlodego sprzedawcy dochodze do wniosku, ze chyba niezbyt znal sie na rzeczy i poporstu chcial byle co wcisnac, byle mogl zaraz isc do domu...
moj problem polega na tym, ze kupilam spodnie BERING-a, w rozmiarze T1. Jesli chodzi o dlugosc, dopasowanie w pasie i biodrach- wszystko gra, jednak niepokoja mnie ochraniacze na kolanach. Kiedys na zakupach w FC moto w Niemczech pani doradzala mojemu TZ w zakupie kombinezonu z 2czesci, oczywiscie doradzila profesjonalnie i podawala argumenty... a mlody sprzedawca dzisiaj jedyne co mowil to - uwazam, ze sa dobre, lub w zaleznosci od mojego samopoczucia proponowal rozmiar wieksze badz mniejsze... Nie wydaje mi sie to teraz zbyt profesjonalne. W wyniku szybkiego zakupu mam ochraniacze 'na kolana' wlasciwie to nad kolanami ;/ Gosciu w sklepie stwierdzil, ze to jest dobre, ze na moto sie siedzi i jest inaczej i sie dobrze ulozy, zalozylam je wiec na droge powrotna i stwierdzilam ze mam lipe, bo na kolanach mam wlasciwie zero protektorow, tylko moze gorna jego czesc ma 1cm koncowki, a reszta protektora jest nad kolanami a oprocz tego spodnie sa jak luzne dzinsy w biodrach i na lydkach. Wiem, ze to nie sa sportowe, nie musza byc obcisle jak na scigacza, ale bez przesady...
i co ja mam teraz zrobic?
nie wiem ile dni mam zeby moc je oddac, ale jest to maly problem, bo mamy tu tylko motocykl, a pracujemy 6dni w tyg na noc... wiec jedynym dniem na wypad tak odlegly jest sobota pomocy!!

Jak kupowałam spodnie, to patrzyłam, żeby ochraniacze były właśnie POD kolanami, bo i tak jak się siada, to się spodnie trochę podnoszą do góry, dziwny sprzedawca , faktycznie jest inaczej, zupełnie na odwrót niż mówił Na zwrot jest chyba 10 dni, więc jeśli je wczoraj kupiłaś, to w następną sobotę możesz oddać (z tego co wiem, to za granicą wygląda to lepiej niż w PL, więc pewnie bez problemu przyjmą ).
No i jeszcze dodatkowo jeśli chodzi o spodnie, jestem tak dziwnie zbudowana, że moje są mi dość luźne w nogach, a w pasie za ciasne, w efekcie mam wiecznie odpięty guzik , bo jak tylko zrobię dwa kroki, to się dziad odpina, muszę przeszyć na jakiś normalny, bo te zasrane zatrzaski mi na nerwy działają
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora