[marbella]

Móje ukochane błyszczyki to Estee Lauder, mam też Chanel nr 44 taki bezbarwno różowy a balsam który niedawno kupiłam to BIOTHERM aquasource levres( cudowny na prawdę polecam teraz zimą spokojnie może zasępować błyszczyk a sprawia że usta są cudowne). Dziewczyny na prawdę używając błyszczyków z wyżej półki nie mam już teraz tego problemu. Wydaje mi się ,że błyszczyki , których używamy ( w naszym przypadku) nie powinny być również zbyt gęste Może warto spróbować - chociażby iść do perfumerii i pomalować usteczka i zobaczyć jak się zachowuje błyszczyk i czy po jakimś czasie pojawił się biały osad.
Ale pamiętajcie błyszczyki lekkie ,niezbyt gęste i nie za gruba warstwa
Pozdrawiam