2014-08-27, 11:19
|
#50
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków - cz. XII
Cytat:
Napisane przez Quadesha
No dokładnie Nadis. Ile razy jak jechałam eLka to wymuszali i to bez kierunku! A my choć dajemy i ten kierowca z tyłu też ślepy raczej nie jest.
|
Przy jeździe bez eLki to już jest wolnoamerykanka na maxa. Ludzie nie wbijają kierunkowskazu albo ich nie rozumieją. Przedwczoraj miałam taką milusią sytuację, jechałam sobie przepisowo, za mną SUV mi siedzi na ogonie. Daję lewy kierunek, bo miałam skręcić w lewo, ale najpierw zmieniałam pas. Ja jestem w trakcie zmieniania a ten SUV mnie chciał wyprzedzić i też na lewy, bez kierunku oczywiście Zdenerwowałam się, jakbym jeszcze zmieniała ten pas jak ciućma bez kierunku, to okej, ale najpierw kierunek, potem lusterko i szyba, i zmieniam. Na egzaminie bym od razu za coś takiego oblała, że rzekomo zajechałam drogę/nie upewniłam się o możliwości zmianie pasa.
|
|
|