Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - piersi-kształt
Wątek: piersi-kształt
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-03-02, 14:18   #21
gotfrydka
Raczkowanie
 
Avatar gotfrydka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: koszalin
Wiadomości: 95
GG do gotfrydka
Dot.: piersi-kształt

żle mnie zrozumiałaś. Mam włąsnie zbyt duzo uczucia do niego. Jest zimnym człowiekiem. ma to genetycznie po matce. ale w porównaniu do matki przyjzie czasami sma z siebie, przytuli, zaczepi to są słodkie chwile z tymi facetami to nie tak. w pewnym momencie, gdy się załamałam że jestem nie taka jak tzreba, za gruba, cycki nie w tą stronę, opatrzyłam mu się itp... chciałam wrócić do normalności, do relacji która łączyła mnie z poprzednim partnerem, więc starałam się zainteresować wtedy innym facetem. i mi to nie wychodziło.
bycie samej jest tu akurat łatwiejsze
przyznam się szczerze że ten mężczyzna opętał moje zycie jesli chodiz o uczucia stan zakochania przeszedł mi po 4 latach chociaż i tak nie zupełnie jest między nami czulość.
On mi mówi wprost, ze lubi się przytulać, delikatnie pocałować. nie ma potrzeby na więcej więc o tym nie myśli. ja przy nim to chodząca niedopieszczona, niedogłaskana, nie docałowana istota
ale.. mówię. ja w domu u rodziców do tej pory widzę że mama lezy z tata na kanapie i się smerają. przytulają, nie ukrywają się z tym zanim się wyprowadziłam poprosiłam ich kiedyś i zrobienie sobie wyciszonego pokoju u mnie w rodzinie kobiety sa takie bardziej.. no gorące nawet babcia uprawia seks z dziadkiem
a u mojego.. u rodziców, jest wprost przeciwnie. tak seks to temat tabu. nie wypada żebym tam siedziała zbyt blisko Mojego i trzymała go za rękę. dla niego to była norma. więc był zdziwiony jak sie okazało że można chcieć czegoś więcej niż podrapania po plecach nawet jego brat, ktry ma 35 lat, nie jest brzydki, swego czasu byl cholernie kasiasty (co niektóre panie mogłoby pociągać) jest ciągle bez partnerki. żadnej. u nich małżeństwo kojarzy się źle. z krzykami ojca i matki, ciągłym krzykiem o rozwodzie przy dzieciach, ojcem który szedł spać do garażu. tym że matkę nie interesuje gdzie ojciec wyjechał na kilka dni... itp..

on był wychowywany w innych warunkach niż ja. tam matka była zimna w stosunku do ojca (gdzie nie ukrywali osobnych sypialni) ale w stosunku do dzieci to by je zagłaskała.

u mnie to na odwrót.. mama wspólnie czytająca z ojcem ksiazki, przytulająca się.. w stosunku do dzieci bardzo wymagająca i surowa, rzadko przytulająca

w naszych relacjach to by psycholog się zamotał

tak w ogóle.. jakos mi lepiej jakoś to pisze.. a kilka lat dusiłam to w sobie.. ehh jak u psychologa na kozetce

Edytowane przez gotfrydka
Czas edycji: 2010-03-02 o 14:21
gotfrydka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując