[malutka86]

Stosowanie witamin jest uzasadnione gdy ma się ich niedobór, bo w innym przypadku nie pomogą, a nawet zaszkodzą. Z niczym nie można przesadzać. Najlepiej, aby ktoś doświadczony dobrał program pielęgnacyjny, widząc skóre, oceniając jej stan. Aby nie było za dużo przesuszania, aby stosowane preparaty były adekwatne do zmian. A jeśli nie pomagają te preparaty, to warto udać się do sprawdzonego dermatologa, który nie będzie na ślepo wypisywał leki, ale zrobi wszystkie badania. Antybiotyki to ryzyko, czasami uzasadnione i nikt nie przeczy ich skuteczności, ale to ingerencja w cały organizm. Nie każdy dla gładkiej cery gotowy jest ryzykować całe swoje zdrowie - moja koleżanka miała propozyję tego leku od wspominanej przeze mnie dermatolożki (która już twierdziła, że nie ma pomysłów na leczenie), ale nie odważyła się. Jak już pisałam poszła do faceta w Lublinie. Pare zabiegów laserem, maści, jakieś tabletki - nie wiem dokładnie jakie, a efekt.. nie widziałam jej jeszcze z taką ładną cerą, teraz już tylko musi pozbyć się pozostałości po eksperymentach tamtej dermatolożki. Dodam, że jej twarz miała wiele zmian ropnych, zaskórniki i przetłuszczającą się cere. Tak więc nie zawsze antybiotyki i tak silne i ryzykowne leki to konieczność. Najpierw badania, później leki.. a kiedy proponują tak silne leki, o wielu skutkach ubocznych warto skonsultować się z innym lekarzem i rozważyć wszystkie za i przeciw.