Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-04-18, 15:51   #4836
agnieska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja :)

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Masz calą serią do włosów Rollanda, przypomniałaś mi, że kiedyś dostałam próbkę maski i bardzo mi się podobała. Możesz mi po krótce opisac wrażenia z używanych przez Ciebie włośnych mazideł?
Bardzo lubię tą firmę jak już ostatnio pisałam na NK - od stycznia codziennie myję, suszę i prostuję włosy, a są w stanie idealnym. Wprawdzie moje włosy z natury są zdrowe, mocne i gęste, ale przy takim traktowaniu powinny się zbuntować - a tu nic
Szampon mam wrażenie że się rozmnaża 3,5 miesiąca używania, a z niego zniknęło może 100 - 150ml przy ilości ok. 5 pompknięć przy każdym myciu. Bardzo dobrze wpływa na moją problematyczną skórę głowy (kiedyś opisywałam swoje problemy które powtarzały się co jakiś czas, teraz mam spokój). Dobrze myje, nie wysusza, nie plącze włosów.
Maska z proteinami bardzo przyjemna, taka masełkowata konsystencja. Dobrze nawilża, włosy po 10 minutach trzymania na głowie rozczesują się bez dodatkowych wspomagaczy. Myślę że to dzięki proteinom moje włosy są w tak dobrej kondycji, ale nie do codziennego używania - można je przekarmić i będą się źle układać. Aktualnie kładę ją 2 razy w tygodniu i jest dobrze
Odżywka nawilżająca fajny, lekki nawilżacz, czasem jeśli mam miejscowo splątane włosy to muszę użyć czegoś dodatkowego do rozczesania. Jedyne czego w niej nie lubię to nieprzemyślane zamknięcie, taka mała zakrętka którą się całkowicie ściąga.
Silker dla mnie przydatny przy suszeniu, przy moim potrzepywaniu włosami czasem lubiły się sprzątać, dzięki silkerowi pozostają sypkie poza tym baaaaardzo wydajny, robiłam już trzy porządne odlewki, używam go od dłuższego czasu a wciąż mam 3/4! No i nieporownanie przyjemniejszy zapach w porównaniu do popularnego Farouka.

Maski nawilżającej w tym dużym opakowaniu jeszcze nie użyłam, na razie zachwycam się maską Sleek Line którą kupiłam u tego samego sprzedawcy (niestety - zniknął z Allegro, mam nadzieję że chwilowo). Wzięłam z ciekawości, bo nie wierzyłam w dobre działanie maski która kosztuje 12zł za małe opakowanie, a 36zł za litrowe do którego sprzedający dorzucał jeszcze małe opakowanie gratis, ALE jestem nią zachwycona świetny skład, gęsta, masełkowata konsystencja, świetne nawilżenie. Bomba Mam nadzieję że sprzedawca wróci, a wraz z nim te maski

Edytowane przez agnieska
Czas edycji: 2008-04-19 o 11:58 Powód: rypnęłam nazwę ;)
agnieska jest offline Zgłoś do moderatora