[plineczka003]

bursztynko olej z pestek malin stosuję dopiero od jakiś 2 tygodni, polubiliśmy się od pierwszego użycia. Stosuję go albo solo albo z HA. Buzia jest po nim gładziutka, mięciutka i całkiem nieźle nawilżona. Sam olej jest w moim odczuciu dosyć lekki, przyjemny w użyciu i ładnie pachnie (mimo, że nie jest to zapach malin). Rano nakładam mieszankę z HA pod filtr, który super się wtedy aplikuje i wchłania. Olej ma też właściwości antyoksydacyjne i odblokowujące pory, ale żeby to stwierdzić to trzeba go długo stosować. Moim zdaniem warto go przetestować.
Skoro piszesz że stosowałaś tonik BHA 2% a też jesteś naczynkowcem to mnie uspokoiłaś, bo do tej pory leży nieukręcony

martaweronikaoo jeśli się boisz to wybierz najpierw coś delikatnego. Serum lemon czy krem azelo/bha są na tyle delikatne w działaniu, że można je codziennie stosować Nie ma się czego obawiać te produkty nie zafundują Ci mega złuszczania, a jak widzisz że działają za mocno to ograniczasz stosowanie. Moim zdaniem warto sięgać po kwasy, bo są w stanie dużo poprawić.
Na dzień polecałabym jakiś olej+HA, który to musisz wybrać pod względem właściwości.