dziewczyny, nie ma się co bać, samochód i inni kierowcy nie gryzą
, trzeba zebrać się na odwagę i zacząć jeździć
, początki napewno bedą lekko stresujace ale nie aż tak jak wam się wydaje
, świadomość że jesteście samowystarczalne i możecie same wszędzie dojechać weźmie górę nad strachem
, pamiętam jak pierwszy raz wyjechałam samochodem na miasto
, na trasie łazienkowsiej wszyscy zaczeli na mnie trąbić
, ale byłam twarda i nie poddałam się
, teraz nie wyobrazam sobie życia bez samochodu
, przez pierwsze miesiące jazdy można nakleić sobie zielony listek na tylną szybę wtedy kierowcy bedą bardziej wyrozumiali