Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Łyżeczkowanie po poronieniu?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-09-02, 20:41   #23
aanitkaa
Zadomowienie
 
Avatar aanitkaa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 488
Dot.: Łyżeczkowanie po poronieniu?

Cytat:
Napisane przez Pchlitarg Pokaż wiadomość
.Niespokojna zostałam skierowana do sali z dwiema ciężarnymi ,którym 3 razy dziennie robiono ktg(po pół godziny słyszałam bicie serduszek ich dzieci) i tak przeleżałam do rana.
Łzy i niemoc były straszne ale najgorsze to uspokajające ICH MATKI bicie serduszek maluszków...Tuż przed obiadem dostałam wypis.Nie mogę narzekać na personel,bo wszyscy bez koniaków i kaw oraz innych czekoladek byli uprzejmi i mili jednak leżenie na sali z ciężarnymi po tym jak mojego Maluszka juz nie było to najgorsza rzecz jaką przeżyłam w życiu.

mój mężczyzna przyjeżdża za 3 tyg i ustaliliśmy już ,że zaczynamy się starać od razu ŻYCZCIE MI POWODZENIA
Poroniłam 1,5 tyg temu w 7t.c. też położyli mnie z ciężarnymi na sali i też musiałam słuchać serduszek ich dzieci ale dla mnie to nie było takie straszne najgorsze było to jak pielęgniarki po odłączeniu ich od ktg wychodziły i mówiły "spijcie spokojnie z waszymi maleństwami jest wszystko ok" jak to usłyszałam a wiedziałam już że moje maleństwo już umarło to rozryczałam się odrazu to było okropne...
albo wieczorem lekarka na obchodzie pyta mi się czy sie dobrze czuje bo jakaś taka blada jestem i zapłakana pielęgniarka jej na to ze jestem po zabiegu a ona na to że wie o tym -myślałam ze tą lekarkę rozniosę...

w przyszłym tygodniu mam odebrać wynik histopatologii powiedzcie mi czy dowiem sie z niego jaka była przyczyna poronienia , czy ja w jakiś sposób zawiniłam??
__________________
Z czasem słowa stygną, więc odświeżaj je....



aanitkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując