[drevnikocurek]

Napisane przez zbroja

wiesz nakładałam tą farbke ale na rozjasniane co dopiero wlosy no i wyszly bardzo bardzo bardzo jasno rude, z lekkim polyskiem blondu. były ładne, ale nałożyłam na nie z garnier colour sensation jasny szlachetny brąz żeby byl troche ciemniejszy.. no i ladnie wygladal ale przez chwile bo dosc szybko sie splukal i mam teraz taki jasny braz miieszany z rudym i blondem. myslisz ze jak nastepnym razem naloze ta farbe shangri la to nie wyjdzie bardzo ciemna i moglabym sie spodziewac czegos w podobnym kolorze jak w tamtym zalaczniku?

Tak. Z mojego doswiadczenia farba musi się "wgryść"
Jak maluję jakąś farbą jaka mi się podoba to dopiero przy 2 farbowaniu np. znikają prześwity poprzednich farb i kolor jest jednolity etc
Tak miałam np. z mango, że mi przeswitywal jakby czerwony polysk, pomalowalam innym rudym dwa razy (tym samym) z odstepem aby mial czas sie sprac i czerwony polysk zniknął.
więc myślę, żeby twój blond trochę wchłonął tej farbki i byl jak na Twoje oczekiwania to dopiero po 2 farbowaniu zobaczysz prawidłowy efekt.
Shangri La nie jest farbą rozjaśniającą, tam jest 6% i 1:1 czyli ton w ton. I faktycznie wychodzi na poziomie 7 z odcieniem takiej cynamonowej miedzi...

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez jolkas1paula

dzeiwczyny jak uzyskac kolor mysi,ciemny popielaty blond. mam wlosy po lekkiej dekoloryzacji i juz mam dosc chodzenia i placenia farbowania gdyz rzekomo wyplukuja sie bardzo i schodzi ciemna farba, prosze o porade czego uzyc zeby nie miec znow czarnych ale takie naturalne ciemne blond wlosy(bez rudego polysku bo szlak mnie trafia jak widze te rudosci)

U mojej siostry wychodzi ładny ciemny blond Garniera z serii Naturalnych 7 Blond po prostu.
http://2.bp.blogspot.com/-VMJOYRPgig...iE/s1600/7.jpg
Wychodzi nieco ciemniejszy niż na opakowaniu.
Siostra maluje co miesiąc od wielu lat i jest zadowolona.

Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez Gofrzyca

Pomocy
Mam rozjaśniacz joanny, ten w pudełku 500g.
Na opakowaniu napisali żeby mieszać w proporcji objętościowej 1:1,5.
Czyli jak? Zmieszać łyżkę rozjaśniacza z 1,5 łyżki utleniacza?
Czy muszę miec dwie miarki, do gramów i do mililitrów?
Ostatnio tak na oko pomieszałam i dość mocni piekło jak rozjaśniałam odrosty i szybko rozjaśniało, nawet nie zdążyłam wszędzie go położyć a ju część musiałam zmywać. Chciałabym teraz tego uniknąć.

Napisz jak mocny masz utleniacz.
Ja spotkałam się z tym że przy 10 i 12 to zaraz po nałożeniu już trzeba lecieć zmywać bo inaczej się popali włosy i nie chwyci ich już żadna farba...