2009-07-10, 13:41
|
#6
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 662
|
Dot.: Matamorfoza Ivon
piękna sukienka, ja też zapuszczałam włosy na ślub, ale byłam mało wytrwała, koniec końców miałam włosy do ucha, a z tyłu wycieniowane króciutko, wszystko zależy od tego co na głowie oprócz włosów, jeśli welon- to krótkie nie bardzo, ja miałam za uchem zatknięty kwiatek nietypowo (jak na tamte czasy), ale wielu osobom się podobało, do takiej sukienki to pewnie jakiś awangardowy bukiet, może storczyki, a wtedy storczyk za uszkiem. Kolorek zdecydowanie brąz
|
|
|