[Bruneteczka90]

Napisane przez enn_

Wydaje mi sie, ze nie jestem az tak ciemna jak DW. :/ i ciemne ale czyste kolory sa swietne.

Mnie wlasnie to co mi sie wydawalo wprowadzilo w blad. Wiedzialam ze lepiej mi w mocnych kolorach niz w kolorach lata do ktorego mnie zawsze przypasowywano ze wzgledu na mysie sredniobrazowe wlosy i niezbyt mocne brwi. Kolory TW byly dobre a juz BW za bardzo intensywne, ginelam w nich wiec z gory zalozylam ze skoro BW jest za mocne to w DW to juz w ogole zgine bo sa za ciemne. Wiec myslalam ze jestem TW. No ale pare rzeczy sie nie zgadzalo. Dziewczyny tu na forum zaczely mi podsuwac pomysl zeby przyjrzec sie tym typom ciemnym. Nie bylam do konca przekonana no bo wlasnie wydawalo mi sie ze zgine w tej ciemni kolorow a poza tym istnieje stereotyp ze ciemne typy to np Kim Kardashian, Salma Hayek a gdzie mi do nich? Naturalnie jestem szatynka, mam dosc slabe brwi, cera calkiem jasna choc szybko sie opalam na szaro brazowo. Jedynie oczy maja u mnie duzy kontrast, bardzo biale bialka, no ale to mi sie wydawalo za malo by mianowac sie DW a okazalo sie zupelnie inaczej. W ciemnych kolorach wygladam bardzo dobrze, podkreslaja moja urode i wydobywaja wyraz z moich dosc jasnych brwi ktore sa moim kompleksem. Tak wiec uwazam ze to byl wlasnie blad ze zalozylam z gory ze nie jestem tak ciemna jak stereotyp DW to na pewno nia nie jestem.