[madziunia80]

Napisane przez smoczek

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za opinie Pomogłyście mi wyrażeniem swojego zdania. Poeksperymentuje póki co właśnie z miejscem przedziałka, zaczesywaniem i innymi takimi i na razie pozostanę przy bardziej "dziewczęcym" looku . A jak odrośnie to odrośnie - raczej nie będę jej podcinać na nowo. Ale ogólnie cieszę się, że coś tam na głowie zrobiłam, bo wreszcie wiem jak w grzywce wyglądam . Teraz jeszcze coś poeksperymentuję z makijażem i pójdę na zakupy , więc KONIECZNIE trzeba kupić nowe teraz mam pretekst, bo przecież wiadomo, że połowa ciuchów mi do grzywki nie pasuje

Kurka, czemu ja na to nie wpadłam, jak ociachałam grzywkę koniecznie muszę się poprawić i pogrzeszyć na zakupach

Co do fryzury - w obu wersjach wyglądasz dobrze, bez grzywki faktycznie bardziej kobieco, z grzywką bardziej dziewczęco. A może podejdź do innego salonu i pokombinuj z grzywką jeszcze, może gęściejszą, półokrągłą lub po skosie... skoro i tak już jest

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez smoczek

(...)i pójdę na zakupy teraz mam pretekst, bo przecież wiadomo, że połowa ciuchów mi do grzywki nie pasuje , więc KONIECZNIE trzeba kupić nowe

ten fragment chciałam zaznaczyć, nie wiem, co za czary sie nawyrabiały przy poprzednim cytacie