A dla mnie jest idealny, dobrze zmywa makijaż, nie klei się, nie ma zapachu i niska cena
Dla mnie kosmetyki pani Eris z apteki są super - tanie, skuteczne, a nie podrażniają. Nie ma co wydawać na Biodermę, choć ją bardzo lubię, ale ten płyn ze mna zostanie.
Dziękuję
Z pomadek Bebe najbardziej lubię klasyczną - nie ma zapachu, dobrze regeneruje, jest miękka ale powiem szczerze, że nie przebije Tisane i balsamu do ust Eco Cosmetics (Carmexa nie znoszę
) - oba są mistrzami w regnereracji ust, ale będę ją kupować, bo ją bardzo lubię.
Bluble uwielbiam - mają fajne zapachy, dobrze nawilżają, fajnie, że są w tubkach. Ostatnio na KWC recenzowałam wersję fioletową - to jest moja najukochańsza
Maski Isany są czyste - sprawdzałam w wątku dziewczyn CG (gdy wyleci Karotka i oleje - zastąpię jakimś innym) będę prawie ortodoksem w CG - prawie, bo lubię stosować SLES raz w tygodniu). Nawilżają, regenerują. Jedwab jest super - lepszy o 100% od bioslika - regerneruje i nabłyszcza. Tymczasem żółta ma fajną konsystencję, nie spływa, regeneruje i odżywia. Cena niska więc warto się skusić, choć maska żółta nie pobije Kallosa Mlecznego - mojej największej miłości.