[chimay]

Napisane przez Aredhel125

Wracam znowu z problemem mycia twarzy wodą - przepraszam za zmianę tematu na chwilę. Minerały z AM jednak mi podsuszają skórę cały czas, ale na razie nie chcę z nich rezygnować i wolę najpierw z woda się uporać. na BU szukałam olejków myjących bez użycia wody, ale widziałam, że wszystkie należy dokładnie zmyć wodą. Jakich szukać olejków do oczyszczania twarzy, które ewentualnie na koniec mozna zetrzeć delikatnie chusteczką, a już nie wodą?

A próbowałaś przegotowaną wodę? Ewentualnie pozostaje jakiś hydrolat, woda termalna (jako droższa opcja).

U mnie problemem nie jest woda jako taka (bo jak włażę pod prysznic, to potrafię tam stać długo ), ale połączenie jej z żelem/mydłem. I na razie jest całkiem nieźle, to znaczy nic się nie warzy. Przetłuszcza się dalej, ale w końcu mam cerę tłustą/mieszaną, na cud nie ma co liczyć. Dzisiaj kupiłam jedwabny puder Hauschki. Nie dość że cena zbójecko okrutna, to jeszcze capi też okrutnie. Ale może się sprawdzi jako puder matujący.