Dot.: Wrastające paznokcie - pytanie do Pana Doktora
Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym (chociaż ja miałam taki uraz że przerobiłam też na przykład narkozę). Wycinany jest brzeg paznokcia wraz z macierzą oraz otaczająca paznokieć tkanka. Później lekarz zakłada szwy (mi zawsze około 3). Jak się całość zagoi to teoretycznie problem nie wraca. Przez pewnien czas po zabiegu wszystko boli i najlepiej jest trzymać nogę wyżej (ja opracowałam nawet system siedzenia przy komputerze z nogą na biurku). Zauważyłam też że czas powrotu do normalnego funkcjonowania u mnie zależał od "ciasności" szwów. Przy ciaśniejszych bolało na początku bardziej ale po około 3 dniach mogłam już normalnie zakładać buty i kiedyś nawet przeżyłam podróż do Niemiec właśnie 3 czy 4 dnia po zabiegu. Blizny są małe - u mnie to 3 mm kreseczka widoczna tylko z bliska a zabiegów miałam wiele. Kształt paznokcia jest też ok, uważam że mam dużo ładniejsze paznokcie niż były wcześniej
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
|