[SzatAnka71]

Napisane przez MyxHappyxEndingx

Ja mam sobie zamiar Zrobić peeling przed nałożeniem balsamu brązującego .. Ale hmm? Lepszy jest z tych fusów z zaparzonej kawy czy z normalnej świerzej kawy? Czy zaparzać i odcedzić te fuski czy normalnie z pudełeczka wyciągnąć ... I jeszcze jedno... Nie wiem ile dać tej kawy.. Hmm... Ja chciałam zrobić z tej kawy i z dodatkiem żelu pod prysznic Dove z olejkiem... Ale nie wiem jaka powinna być ta konsystencja.. Czy to powinno być bardziej gęste czy takie rzadkie(wodniste )

CześćPeeling robie tak:2 lyzeczki czubate kawy zalewam wrzatkiem do polowy szklanki(kubka)Czekam z 10 min zeby ta kawa sie zaparzyla i odcedzam.Do niej dolewam troszke zelu pod prysznic.Konsystencja jest gestawa.Wchodze do wanny i ta paćka masuje i masuje i masuje,splukuje i ciesze sie gladziutka skóra.Slow brak taka to rewelacja