Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Buffy, a dlaczego wyjelas helixa? Tak mi się przypomniało. Bo jak tak czytam to prawie każdy wypowiadający się o swoim helixie (na forach, więc raczej subiektywne źródło) mówi o tym, ze do dzisiaj go boli jak zahaczy lekko albo coś. Niebolący helix to science fiction? xd
|