Dot.: Zapuszczamy grzywkę
dobra i ja też się przyłączę...
Od kilku lat mam różne wariacje grzywkowe na głowie, ale mam już serdecznie dość codziennego jej układania! Mam włosy falowane więc moja grzywa nie układa się tak jak powinna. Mam jej dość. Zapuszczam od wakacji, aktualnie mam chyba najgorszą długość z możliwych- czyli już nie da się jej ułożyć na bok ani na prosto a jeszcze nie da się jej założyć za ucho...
No i brak mi już pomysłów jak ją układać- bo ciągle albo opaska albo spinki do góry ;/
ps. i nawet moje wysokie czoło nie zniechęci mnie do zapuszczania tym razem
__________________
fata viam invenient
|